Ja się bardzo przyzwyczaiłem do używania repozytoriów. Do tego stopnia, że w Windowsie czasami mam problem aby zainstalować jakąś aplikację… Przykładowo różnica instalacji między Windowsem a Ubuntu:
Windows:
wejść na stronę Mozilli, pobrać plik, zainstalować – niestety ale później dokładnie tak samo wszystkie aktualizacje do wszystkich aplikacji….
Ubuntu:
Zaktualizować system (poprawki same się pobiorą) a co jeśli nie? Jeśli nie pobiorą się same należy dodać odpowiednie repozytorium (jest ich dużo możliwych) i wtedy jeszcze raz zaktualizować system 🙂
W tym przypadku:
sudo add-apt-repository ppa:mozillateam/firefox-stable
sudo apt-get update
sudo apt-get upgrade
I mamy najnowszego Firefoxa, a później tylko powtarzamy co jakiś czas komendę sudo apt-get update && sudo apt-get upgrade i mamy cały czas aktualny CAŁY system – rewelacyjne narzędzie 🙂.