Nie byłbym sobą gdybym nie spróbował. Zwłaszcza, że ostatnio zmieniłem telefon, na taki który będzie współpracował z siecią Aero2. Kolejnym argumentem za, to było przedłużenie okresu „darmowego internetu” do 2016 roku! Czyli najbliższe 4 lata!
Tak więc wypełniłem formularz znajdujący się na tej stronie, opłaciłem zgodnie z tamtymi wytycznymi wysyłkę do domu. Po tygodniu wybrałem się na pocztę (tak wiem, bardzo mi się spieszyło) i czekałem.
Aby być bardziej specyficznym, wysłałem dokumenty i potwierdzenia 13.11.2012 (polecony priorytet PP).
Kilka dni temu dostałem mailowo informację, że karta została wysłana. Natomiast w dniu dzisiejszym (03.12.2012) otrzymałem list. W liście tym była tylko karta sim, nic poza nią. Ani instrukcji, ani informacji, ani dziękuję za skorzystanie, dosłownie nic – koperta i karta sim. W sumie to jest najważniejsze.
Zabrałem się za uruchomienie telefonu i internetu w nim, z w/w karty. Nie obyło się bez problemów. Telefon skonfigurować, to pestka (tworzymy nowy profil apn i jako domyślny apn, wpisujemy „darmowy” – poradników jest wiele) o tyle, w żadnym z nich nie było napisane, że sieć powinna być w zasięgu HSDPA (w sumie to raczej powinno być oczywiste – acz dla mnie nie było), gdy postawiłem telefon obok okna. Internet zaczął działać. Odpalenie routera na nim i mam na laptopie, komputerze stacjonarnym i gdzie tylko dusza zapragnie…
A jak przedstawia się w liczbach ten internet? Szaleństwa nie ma, acz pamiętajmy, że JEST ON ZA FREE 😀
Tak wygląda test na speedtest.net
Nie jest to może porywający wynik. Jednak naprawdę nie ma na co narzekać, T-Mobile w mojej lokalizacji szybsze nie jest, a gdy osiągnie podobne prędkości (gdy normalnego netu nie mam) jestem w 7-niebie..