Pierwszy raz Windowsa 8 widziałem już jakiś czas temu. Instalowałem go wtedy na Wirtualnej Maszynie – tym razem postąpię tak samo. Aktualna wersja jest to „customer preview” co można przetłumaczyć jako beta.
Testowanym systemem będzie Windows 8 EN 32 bity. Skąd pobrać? Informacja o tym jest tutaj.
Pierwsze uruchomienie i problem. Pojawia się nic nie mówiący błąd: 0xc0000260
Jak go obejść? Wchodzimy w ustawienia „maszyny wirtualnej” System -> Procesor -> zaznaczamy „włącz PAE/NX”
Gdy instalacja rozpocznie się, jest ona bardzo podoba do instalacji systemu Windows 7.
Co jest więc innego? Ekran ładowania się systemu, jest to ładna rynka Później jest wypełnienie kilku pól do połączenia się z „Windows Live ID”. System się instaluje naprawdę szybko, co jest zaletą – bo dużo osób z nas wie, z jaką częstotliwością się to robi….
Po instalacji, pojawiają się kafelki: Jest również dostępny normalny pulpit:Również tutaj jest ładnie widoczna rybka. Brakuje menu start, jednak o wiele bardziej brakuje mi… możliwości wyłączenia systemu. Po ok 10 minutach udało mi się wylogować (z kafelkowego pulpitu) i dopiero tam znalazłem przycisk do wyłączenia komputera. Pewnie muszę bardziej się zgłębić w ten problem.
Wkrótce więcej informacji na temat Windowsa 8 i jego funkcjonalności – na chwilę obecną jestem zawiedziony i zniesmaczony. Podejrzewam, że nie będę chciał go kupić..
Ja jak sie pojawi w ELMS to sobie go zainstaluje a na razie czekam.
życzę powodzenia. Ja szczerze wątpię, że będę go używał. Jest jak Unity w Ubuntu – nikt nie lubi i przysporzyć może więcej problemów niż pożytku.